Przygoda 1
Na ratunek
Wrota Baldura - miasto wielu możliwości, do którego wiosną trafiają bohaterowie. Odpowiadając na ogłoszenie kupca Albina Skintrade, każdy z osobna trafia na spotkanie, w wynku którego łączą się w jedną drużynę i wyruszają na poszukiwanie dwójki dzieci Albina. Wojownik Talgen i jego siostra czarodziejka Sharwyn wraz z dwójką przyjaciół; paladynem Sir Bradfordem oraz tropicielem Karakasem postanawiają zbadać ruiny starej cytadeli, w której mają nadzieję znaleźć skarby oraz wiedzę. Wyprawa do oddalonej o cztery dni drogi cytadeli miała miejsce na jesieni i po dziś dzień brak jakichkolwiek informacji o śmiałkach.
Trzeciego dnia od wyruszenia z Wrót Baldura, nasi bohaterowie: Kord, Songoku, dwaj bracia Caladel i Ledalec oraz Cyryl docierają do miasteczka Oakhurst, gdzie na miejscu potwierdzają informację o grupie śmiałków którzy jesienią wybrali się do cytadeli. Niestety powrócił tylko tropiciel, który niedługo potem zmarł. Okazuje się, że cytadelę od kilku lat zamieszkują gobliny, które działają na zlecenie druida hodującego magiczne jabłka przedłużające życie a także sprawność fizyczną. Z relacji zmarłego tropiciela wynikało, że owe gobliny doprowadziły do śmierci jego oraz reszty śmiałków. Niezrażeni tymi informacjami awanturnicy ruszyli w kierunku cytadeli.
Po dotarciu na miejsce, okazało się że faktycznie ruiny zamieszkane są przez plemię goblinów. Umiejętności dyplomatyczne zaklinaczy doprowadziły do rozmowy z przywódcą plemienia, hobgoblinem Durnem oraz jego doradcą – szamanką Grenl. Podjęte negocjacje wyjawiły, iż w podziemiach faktycznie przebywa druid imieniem Belak wraz ze swym przybocznym Balsagiem, potężnym bugbearem. Jesienią ubiegłego roku, plemię Durna faktycznie na zlecenie Belaka pochwyciło i dostarczyło druidowi trójkę nieszczęśników jacy zapuścili się w te rejony. Durn, w zamian za pozbycie się Balsaga zgodził się na zabranie pierścieni dwójki rodzeństwa lub ich ciał jeśli takie pozostały.
W podziemiach cytadeli dochodzi do konfrontacji siłowej z Balsagiem, która niemalże kończy się śmiercią Songoku. Dalsza eksploracja podziemi doprowadziła do spotkania z samym Belakiem. Okazało się, że w magiczny sposób dokonał przemiany Sharwyn oraz Bredforda i ci dzisiaj są jego bezwolnymi i posłusznymi sługami. W wyniku braku porozumienia doszło do siłowego rozwiązania sprawy i tylko skuteczny cios Korda doprowadził do tego, iż drużyna nie dołączyła do grona sług druida.
W podziemiach, oprócz skromnego dobytku druida, zwycięzcy awanturnicy znaleźli uwięzionego Numizmosa, kapłana Pelora, który postanowił dołączyć do swoich wybawców. Po zabraniu łupów, oraz ciała Sharwyn drużyna wróciła do Durna. Durn, pomimo obaw drużyny o złamanie przez niego umowy, wywiązał się z niej w pełni. Pozwolił im bezpiecznie opuścić cytadelę i zapewnił, iż nie zamierza im szkodzić. W Oakhurst nie zabawili zbyt długo gdy mieszkańcy dowiedzieli się, że druid nie żyje a magicznych jabłek więcej nie będzie.
Droga powrotna do Wrót Baldura nie okazała się zbyt bezpieczna. Drugiego dnia podróży, śmiałkowie napotkali ciało wędrowca, którego napadły oraz konsumowały ghule. Po krótkiej walce okazało się iż zabity podróżny jest łudząco podobny do kapłana, a w jego ekwipunku znaleźli list, z którego wynikało iż ów zabity to niejaki Will Blumberg zmierzający do Beregostu celem odebrania majątku po zmarłym hrabim Manfredzie Blumbergu o wartości dwudziestu tysięcy sztuk złota. Zgodnie stwierdzono, iż po powrocie do Wrót Baldura skorzystają z okazji i wyruszą do Beregostu aby odebrać pieniądze.